Uniwersytet Śląski w Katowicach

Ze świata nauki

komiks

  • Gdyby nie Gotham City, nie byłoby Batmana

    Miasto w komiksie niekoniecznie musi grać pierwsze skrzypce, ale jako stale obecny element w tle może zostać uznane za pełnoprawnego bohatera. Nierzadko przemawia do nas własnym głosem i buduje tożsamość postaci w nie mniejszym stopniu niż wypowiadane przez nie dialogi.