Biologia
Wczesne społeczności ludzkie były najważniejszą przyczyną wymarcia wielu gatunków prehistorycznych stworzeń – wynika z najnowszych badań angielskich naukowców.
Wczesne społeczności ludzkie były najważniejszą przyczyną wymarcia wielu gatunków prehistorycznych stworzeń – wynika z najnowszych badań angielskich naukowców.
Prawie 30 lat po awarii elektrowni jądrowej w Czarnobylu, w wyniku której doszło do bezpośredniej emisji do atmosfery i otoczenia elektrowni radioaktywnego pyłu grafitu oraz uranu z wnętrza reaktora, do od dawna opuszczonej przez człowieka strefy wraca życie. Nowe badania dowodzą, że w okolicach Czarnobyla schronienie znalazło wiele gatunków zwierząt.
Prawie 30 lat po awarii elektrowni jądrowej w Czarnobylu, w wyniku której doszło do bezpośredniej emisji do atmosfery i otoczenia elektrowni radioaktywnego pyłu grafitu oraz uranu z wnętrza reaktora, do od dawna opuszczonej przez człowieka strefy wraca życie. Nowe badania dowodzą, że w okolicach Czarnobyla schronienie znalazło wiele gatunków zwierząt.
W bursztynie sprzed 20 milionów lat zachowała się pchła z bakterią, która według naukowców może mogła być praprzodkiem najbardziej zabójczego zarazka w historii – prahistoryczną odmianą dżumy. Kopalna pchła została odnaleziona w kopalni bursztynu na Dominikanie, między miejscowościami Puerto Plata i Santiago. Miliony lat temu rósł tam wilgotny las tropikalny.
W bursztynie sprzed 20 milionów lat zachowała się pchła z bakterią, która według naukowców może mogła być praprzodkiem najbardziej zabójczego zarazka w historii – prahistoryczną odmianą dżumy. Kopalna pchła została odnaleziona w kopalni bursztynu na Dominikanie, między miejscowościami Puerto Plata i Santiago. Miliony lat temu rósł tam wilgotny las tropikalny.
Zespół badawczy składający się z naukowców z Florida State University i University of Alaska Fairbanks odkrył nowy gatunek dinozaura-dziobaka. Był roślinożerny, długi na ponad 9 metrów, potrafił przetrwać długie miesiące zimowych ciemności i prawdopodobnie doświadczył śniegu.
Zespół badawczy składający się z naukowców z Florida State University i University of Alaska Fairbanks odkrył nowy gatunek dinozaura-dziobaka. Był roślinożerny, długi na ponad 9 metrów, potrafił przetrwać długie miesiące zimowych ciemności i prawdopodobnie doświadczył śniegu.
Jak przystało na wyrafinowanego dżentelmena epoki wiktoriańskiej, zainteresowania Karola Darwina naturalnie „ciążyły” ku makabrze, a kilka rzeczy fascynowało go szczególnie, m.in. „odszczepieńcy” od konwencjonalnego łańcucha pokarmowego: rośliny mięsożerne. Eksperymentował z nimi i napisał o nich poważny traktat
Jak przystało na wyrafinowanego dżentelmena epoki wiktoriańskiej, zainteresowania Karola Darwina naturalnie „ciążyły” ku makabrze, a kilka rzeczy fascynowało go szczególnie, m.in. „odszczepieńcy” od konwencjonalnego łańcucha pokarmowego: rośliny mięsożerne. Eksperymentował z nimi i napisał o nich poważny traktat

Spongilla lacustris. Fot. Andrzej Woźnica

Spongilla lacustris. Fot. Andrzej Woźnica

Microspicules gabek. Fot.Jagna Karcz
Podczas badań prowadzonych w ramach projektu „Zintegrowany system wspomagający zarządzaniem i ochroną zbiornika zaporowego” (ZiZOZap) w Zbiorniku Goczałkowickim naukowcy odkryli kolonie słodkowodnych gąbek (Spongilla lacustris)
Podczas badań prowadzonych w ramach projektu „Zintegrowany system wspomagający zarządzaniem i ochroną zbiornika zaporowego” (ZiZOZap) w Zbiorniku Goczałkowickim naukowcy odkryli kolonie słodkowodnych gąbek (Spongilla lacustris)
Paleobotanicy, David Dilcher z Indiana University Bloomington i jego europejscy koledzy, odkryli roślinę słodkowodną pochodzącą z okresu między 125 a 130 mln lat temu. Uznali, że jest to pierwsza roślina na Ziemi, która miała kwiaty. O odkryciu poinformowano 17 sierpnia 2015 roku podczas obrad amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk
Paleobotanicy, David Dilcher z Indiana University Bloomington i jego europejscy koledzy, odkryli roślinę słodkowodną pochodzącą z okresu między 125 a 130 mln lat temu. Uznali, że jest to pierwsza roślina na Ziemi, która miała kwiaty. O odkryciu poinformowano 17 sierpnia 2015 roku podczas obrad amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk
European Dendroecological Fieldweek to cyklicznie organizowane studenckie warsztaty naukowe mające na celu popularyzowanie wiedzy z dziedziny dendrochronologii. W tym roku odbędzie się 26. edycja warsztatów, ale po raz pierwszy będzie miała miejsce w Polsce
European Dendroecological Fieldweek to cyklicznie organizowane studenckie warsztaty naukowe mające na celu popularyzowanie wiedzy z dziedziny dendrochronologii. W tym roku odbędzie się 26. edycja warsztatów, ale po raz pierwszy będzie miała miejsce w Polsce

Fot. Ryszard J. Kaczka 
Fot. Ryszard J. Kaczka

Dr Ryszard J. Kaczka, adiunkt w Katedrze Rekonstrukcji Środowiska Geograficznego UŚ. Fot. Małgorzata Kłoskowicz

Zespół FLORIST-a podczas badań dendrogeomorfologicznych nad Rybim Potokiem w Tatrach Wysokich. Fot. Ryszard J. Kaczka
– Jeszcze kilkadziesiąt lat temu występująca na przedpolu Tatr powódź zalałaby głównie zielone pastwiska i pola. Dziś to samo zdarzenie hydrometeorologiczne może zniszczyć domy mieszkalne, ośrodki wczasowe oraz infrastrukturę. Różnica sprowadza się nie tylko do możliwości wystąpienia znacznie większych strat materialnych, lecz przede wszystkim dotyczy życia ludzi – mówi dr Ryszard J. Kaczka, pracownik Katedry Rekonstrukcji Środowiska Geograficznego UŚ
– Jeszcze kilkadziesiąt lat temu występująca na przedpolu Tatr powódź zalałaby głównie zielone pastwiska i pola. Dziś to samo zdarzenie hydrometeorologiczne może zniszczyć domy mieszkalne, ośrodki wczasowe oraz infrastrukturę. Różnica sprowadza się nie tylko do możliwości wystąpienia znacznie większych strat materialnych, lecz przede wszystkim dotyczy życia ludzi – mówi dr Ryszard J. Kaczka, pracownik Katedry Rekonstrukcji Środowiska Geograficznego UŚ

Prof. dr hab. Barbara Tokarska-Guzik (z prawej) podczas zbierania materiału w terenie w ramach programu monitorowania wędrówek inwazyjnych gatunków roślin z biegiem rzek.

Okazałe kwiatostany barszczu
Inwazje gatunków obcego pochodzenia uważane są współcześnie – oprócz fragmentacji siedlisk – za jedno z ważniejszych zagrożeń różnorodności biologicznej. Zjawiska te mają często spektakularny charakter, przebiegają na skalę masową i w efekcie prowadzą do zmian w szacie roślinnej i faunie, przynoszą także straty gospodarcze
Inwazje gatunków obcego pochodzenia uważane są współcześnie – oprócz fragmentacji siedlisk – za jedno z ważniejszych zagrożeń różnorodności biologicznej. Zjawiska te mają często spektakularny charakter, przebiegają na skalę masową i w efekcie prowadzą do zmian w szacie roślinnej i faunie, przynoszą także straty gospodarcze
