Nauki o Ziemi
Most lądowy przez Cieśninę Beringa, łączący Azję z Ameryką, uformował się znacznie później, niż dotąd wnioskowano z danych klimatycznych. Oznacza to, że populacje, które zasiedliły obie Ameryki w epoce lodowcowej, miały znacznie mniej czasu na przejście z Kamczatki na Alaskę.
Most lądowy przez Cieśninę Beringa, łączący Azję z Ameryką, uformował się znacznie później, niż dotąd wnioskowano z danych klimatycznych. Oznacza to, że populacje, które zasiedliły obie Ameryki w epoce lodowcowej, miały znacznie mniej czasu na przejście z Kamczatki na Alaskę.

Dr Michał Laska | fot. Dariusz Ignatiuk

Lodowiec Hansa przyciąga nie tylko naukowców | fot. Michał Laska

Lis polarny w zimowej szacie | fot. Michał Laska
Chociaż był badany od ponad połowy wieku, wciąż jeszcze kryje wiele tajemnic. Naukowcy, prowadząc pomiary terenowe, od samego początku gromadzili różne informacje o liczącej ponad 600 lat masie lodu. Na tej podstawie wykonywali analizy geomorfologiczne, hydrologiczne czy glacjologiczne. Wiele z tych danych było jednak niedostępnych ze względu na brak ujednolicenia różnych pomiarów, m.in. pokrywy śnieżnej. Z tym wyzwaniem zmierzył się zespół naukowców pracujący pod kierunkiem dr. Michała Laski z Uniwersytetu Śląskiego, a wyniki prac ukazały się pod koniec 2022 roku w czasopiśmie „Scientific Data”.
Chociaż był badany od ponad połowy wieku, wciąż jeszcze kryje wiele tajemnic. Naukowcy, prowadząc pomiary terenowe, od samego początku gromadzili różne informacje o liczącej ponad 600 lat masie lodu. Na tej podstawie wykonywali analizy geomorfologiczne, hydrologiczne czy glacjologiczne. Wiele z tych danych było jednak niedostępnych ze względu na brak ujednolicenia różnych pomiarów, m.in. pokrywy śnieżnej. Z tym wyzwaniem zmierzył się zespół naukowców pracujący pod kierunkiem dr. Michała Laski z Uniwersytetu Śląskiego, a wyniki prac ukazały się pod koniec 2022 roku w czasopiśmie „Scientific Data”.

Dr Andrzej Tyc | fot. Armstrong R. Osborne

Wysoki na ok. 8 m otwór Jaskini Zamkowej Dolnej zabudowany murem, stan sprzed rozpoczęcia prac wykopaliskowych | fot. Andrzej Tyc
Wyżyna Krakowsko-Częstochowska to prawdziwe eldorado nie tylko dla miłośników jurajskich plenerów. To także ogromny poligon badawczy dla naukowców. Dwa tysiące jaskiń przyciągają archeologów, badaczy skorupy ziemskiej, antropologów i specjalistów wszystkich nauk przyrodniczych. Wedle speleologów jaskinie są bowiem świetnym repozytorium danych o przeszłości.
Wyżyna Krakowsko-Częstochowska to prawdziwe eldorado nie tylko dla miłośników jurajskich plenerów. To także ogromny poligon badawczy dla naukowców. Dwa tysiące jaskiń przyciągają archeologów, badaczy skorupy ziemskiej, antropologów i specjalistów wszystkich nauk przyrodniczych. Wedle speleologów jaskinie są bowiem świetnym repozytorium danych o przeszłości.
Zdaniem redaktorów tygodnika „Nature” rok 2023 będzie niezwykle ciekawy dla świata nauki. Pośród wielu innych nurtów badań, trzy mają wyrosnąć na najważniejsze: lądowanie na Księżycu, szczepionki mRNA oraz zmiany klimatyczne i finansowanie ich przeciwdziałaniu.
Zdaniem redaktorów tygodnika „Nature” rok 2023 będzie niezwykle ciekawy dla świata nauki. Pośród wielu innych nurtów badań, trzy mają wyrosnąć na najważniejsze: lądowanie na Księżycu, szczepionki mRNA oraz zmiany klimatyczne i finansowanie ich przeciwdziałaniu.
Biomasa to dość szerokie pojęcie, zyskujące w ostatnim czasie coraz większą popularność. Od lat pozyskiwane z niej paliwa bada dr inż. Agnieszka Drobniak – geolog, która po ponad 20 latach pracy w Stanach Zjednoczonych przyjechała do Polski, by jako członkini i współzałożycielka Centre for Biomass Energy Research and Education (CBERE) Uniwersytetu Śląskiego realizować projekt finansowany w ramach programu „Polskie Powroty 2021” Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA).
Biomasa to dość szerokie pojęcie, zyskujące w ostatnim czasie coraz większą popularność. Od lat pozyskiwane z niej paliwa bada dr inż. Agnieszka Drobniak – geolog, która po ponad 20 latach pracy w Stanach Zjednoczonych przyjechała do Polski, by jako członkini i współzałożycielka Centre for Biomass Energy Research and Education (CBERE) Uniwersytetu Śląskiego realizować projekt finansowany w ramach programu „Polskie Powroty 2021” Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA).
Hydrolodzy opracowali nowy model zasilania wód gruntowych przez opady deszczu i śniegu. O tym, jak szybko i obficie zasilane są wody gruntowe decyduje przede wszystkim jeden czynnik – suchość klimatu na danym terenie. Okazało się, że zasoby wód, które potem zasilają rzeki i utrzymują nawodnienie gleby, uzupełniane są szybciej niż zakładano. Niestety, nadal wiele suchych obszarów jest zbyt mocno eksploatowanych przez przemysł i rolnictwo, co prowadzi do jeszcze większego wysuszenia.
Hydrolodzy opracowali nowy model zasilania wód gruntowych przez opady deszczu i śniegu. O tym, jak szybko i obficie zasilane są wody gruntowe decyduje przede wszystkim jeden czynnik – suchość klimatu na danym terenie. Okazało się, że zasoby wód, które potem zasilają rzeki i utrzymują nawodnienie gleby, uzupełniane są szybciej niż zakładano. Niestety, nadal wiele suchych obszarów jest zbyt mocno eksploatowanych przez przemysł i rolnictwo, co prowadzi do jeszcze większego wysuszenia.

Naukowcy ze Śląskiego Centrum Wody UŚ opracowali mapę batymetryczną zalewu Sosina w Jaworznie, wykorzystując opracowany przez siebie układ | fot. Bartosz Łozowski

Opatentowany wzór użytkowy był wykorzystywany m.in. podczas spływu Wisłą. Naukowcy badali ukształtowanie dna rzeki | fot. Bartosz Łozowski
Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, we współpracy z firmą Maximapa Sp. z o.o., zaprojektowali nowy system do wykonywania szybkich i dokładnych pomiarów dna różnych zbiorników wodnych, który może być wykorzystywany przede wszystkim w miejscach niedostępnych dla standardowych urządzeń. Rozwiązanie w postaci wzoru użytkowego zostało objęte ochroną patentową.
Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, we współpracy z firmą Maximapa Sp. z o.o., zaprojektowali nowy system do wykonywania szybkich i dokładnych pomiarów dna różnych zbiorników wodnych, który może być wykorzystywany przede wszystkim w miejscach niedostępnych dla standardowych urządzeń. Rozwiązanie w postaci wzoru użytkowego zostało objęte ochroną patentową.

Dr Michał Sobala w Beskidzie Żywieckim | fot. Michał Sobala
Beskidy są najmłodszymi górami w Polsce, powstały około 20 mln lat temu. Dla porównania Góry Świętokrzyskie zostały wypiętrzone znacznie wcześniej – przed 500 mln lat. Łańcuch karpacki, w skład którego wchodzą Beskidy, jest stałym poligonem badawczym dla naukowców różnych specjalności. Efekty ich pracy służą nie tylko podnoszeniu wiedzy na temat procesów powstania poszczególnych pasm górskich i pozwalają na dogłębne poznawanie rzeźby karpackiego łańcucha górskiego, umożliwiają także wyznaczanie właściwych kierunków ochrony tych terenów w celu zachowania specyficznego krajobrazu tego regionu.
Beskidy są najmłodszymi górami w Polsce, powstały około 20 mln lat temu. Dla porównania Góry Świętokrzyskie zostały wypiętrzone znacznie wcześniej – przed 500 mln lat. Łańcuch karpacki, w skład którego wchodzą Beskidy, jest stałym poligonem badawczym dla naukowców różnych specjalności. Efekty ich pracy służą nie tylko podnoszeniu wiedzy na temat procesów powstania poszczególnych pasm górskich i pozwalają na dogłębne poznawanie rzeźby karpackiego łańcucha górskiego, umożliwiają także wyznaczanie właściwych kierunków ochrony tych terenów w celu zachowania specyficznego krajobrazu tego regionu.

fot. Dariusz Ignatiuk

fot. Dariusz Ignatiuk
Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego zakończyli ostatni etap tegorocznych badań na Svalbardzie. Podczas prawie trzytygodniowych działań w rejonie Ziemi Wedela Jarlsbega i Ziemi Torella zajmowali się m.in. przygotowaniem infrastruktury pomiarowej do okresu nocy polarnej oraz odbudową monitoringu meteorologicznego na Hansbreen
Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego zakończyli ostatni etap tegorocznych badań na Svalbardzie. Podczas prawie trzytygodniowych działań w rejonie Ziemi Wedela Jarlsbega i Ziemi Torella zajmowali się m.in. przygotowaniem infrastruktury pomiarowej do okresu nocy polarnej oraz odbudową monitoringu meteorologicznego na Hansbreen
W osadzie przysypanej wulkanicznym popiołem po wybuchu Wezuwiusza 4 tysiące lat temu, naukowcy znaleźli dowody na to, że do erupcji doszło jesienią: zgromadzone letnie i jesienne zbiory zbóż i owoców, a także liście opadłe z drzew. Przy okazji dużo dowiedzieliśmy się o diecie i poziomie cywilizacyjnym włoskiej epoki brązu.
W osadzie przysypanej wulkanicznym popiołem po wybuchu Wezuwiusza 4 tysiące lat temu, naukowcy znaleźli dowody na to, że do erupcji doszło jesienią: zgromadzone letnie i jesienne zbiory zbóż i owoców, a także liście opadłe z drzew. Przy okazji dużo dowiedzieliśmy się o diecie i poziomie cywilizacyjnym włoskiej epoki brązu.
