Aktualności

Altanka w Żarkach, jedna z pierwszych inwestycji Raczyńskich | fot. Dorota Malczewska-Pawelec

Przedwojenna willa w Żarkach | fot. Dorota Malczewska-Pawelec

Dr hab. Dorota Malczewska-Pawelec, prof. UŚ | fot. archiwum prywatne
Na początku 2023 roku Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego wydało monografię zatytułowaną „Miasto-ogród” Żarki. Historia, której autorką jest dr hab. Dorota Malczewska-Pawelec, prof. UŚ z Instytutu Historii Uniwersytetu Śląskiego. Monografia jest pierwszą publikacją, która odtwarza dzieje jurajskiego „miasta-ogrodu”. W oparciu o rozległą bazę źródłową (m.in. Archiwa Państwowe w Częstochowie, Katowicach, Kielcach, archiwa sądów rejonowych w Częstochowie i Myszkowie, Muzeum Regionalne im. Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku) powstała niezwykle fascynująca praca naukowa, która rekonstruuje nie tylko urbanistykę osady, ale przybliża także życie codzienne i atmosferę tego międzywojennego letniska.
Na początku 2023 roku Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego wydało monografię zatytułowaną „Miasto-ogród” Żarki. Historia, której autorką jest dr hab. Dorota Malczewska-Pawelec, prof. UŚ z Instytutu Historii Uniwersytetu Śląskiego. Monografia jest pierwszą publikacją, która odtwarza dzieje jurajskiego „miasta-ogrodu”. W oparciu o rozległą bazę źródłową (m.in. Archiwa Państwowe w Częstochowie, Katowicach, Kielcach, archiwa sądów rejonowych w Częstochowie i Myszkowie, Muzeum Regionalne im. Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku) powstała niezwykle fascynująca praca naukowa, która rekonstruuje nie tylko urbanistykę osady, ale przybliża także życie codzienne i atmosferę tego międzywojennego letniska.

Zdjęcie pokazuje skaliste elementy, które zespół naukowy Perseverance nazwał „Berea” po tym, jak łazik marsjański NASA wydobył rdzeń skalny (po prawej) i zeszlifował okrągłą łatę (po lewej). Zdjęcie zostało zrobione przez jedną z przednich kamer ostrzegawczych łazika 30 marca 2023 r., 749 marsjańskiego dnia misji. Credits: NASA/JPL-Caltech.
Trzeci etap prac misji Perseverance na Marsie jest bardzo interesujący. Łazik zbiera do badania fragmenty dużej skały osadowej, która powstała w korycie rzeki wpływającej (kilka miliardów lat temu) do Krateru Jezero. Zebrane fragmenty to skała węglanowa – w tego typu materiale na Ziemi zwykle najlepiej zachowane są organiczne skamieniałe szczątki.
Trzeci etap prac misji Perseverance na Marsie jest bardzo interesujący. Łazik zbiera do badania fragmenty dużej skały osadowej, która powstała w korycie rzeki wpływającej (kilka miliardów lat temu) do Krateru Jezero. Zebrane fragmenty to skała węglanowa – w tego typu materiale na Ziemi zwykle najlepiej zachowane są organiczne skamieniałe szczątki.
Trujące i jadowite zwierzęta mogą zabijać. Ich toksyny są jednak wytwarzane i dostarczane do ciała ofiary na różne sposoby.
Trujące i jadowite zwierzęta mogą zabijać. Ich toksyny są jednak wytwarzane i dostarczane do ciała ofiary na różne sposoby.
Saturn to planeta łatwo rozpoznawalna dzięki bogatemu systemowi pierścieni, który można dostrzec nawet przez mały teleskop. Kosmiczny Teleskop Hubble’a odkrył, że lodowe cząsteczki pierścieni Saturna spadają na atmosferę planety, powodując podgrzewanie jej górnych warstw.
Saturn to planeta łatwo rozpoznawalna dzięki bogatemu systemowi pierścieni, który można dostrzec nawet przez mały teleskop. Kosmiczny Teleskop Hubble’a odkrył, że lodowe cząsteczki pierścieni Saturna spadają na atmosferę planety, powodując podgrzewanie jej górnych warstw.
Badania przeprowadzone na grupie ponad 65 tysięcy dzieci w Japonii pokazują, że kontakt z mieszkającymi w domu psami lub kotami w okresie życia płodowego i wczesnego niemowlęctwa ma związek z mniejszym ryzykiem wystąpienia alergii pokarmowych.
Badania przeprowadzone na grupie ponad 65 tysięcy dzieci w Japonii pokazują, że kontakt z mieszkającymi w domu psami lub kotami w okresie życia płodowego i wczesnego niemowlęctwa ma związek z mniejszym ryzykiem wystąpienia alergii pokarmowych.
Naukowcy z Uniwersytetu w Edynburgu rozwinęli technikę badawczą łączącą zaawansowaną mikroskopię i uczenie maszynowe, dzięki czemu udało im się stworzyć metodę rozpoznawania gatunków pochodzących ze stanowiska Rhynie chert, liczącego ponad 400 milionów lat.
Naukowcy z Uniwersytetu w Edynburgu rozwinęli technikę badawczą łączącą zaawansowaną mikroskopię i uczenie maszynowe, dzięki czemu udało im się stworzyć metodę rozpoznawania gatunków pochodzących ze stanowiska Rhynie chert, liczącego ponad 400 milionów lat.

Skrzynie z przechowywanymi próbkami nasion | fot. Dag Endresen, Public domain, via Wikimedia Commons

Magazyn nasion | fot. Dag Endresen, Public domain, via Wikimedia Commons

Svalbard Global Seed Vault | fot. Bjoertvedt, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons
Daleko na północy, na Spitsbergenie, wyspie leżącej w norweskim archipelagu Svalbard, znajduje się niezwykły, pieczołowicie chroniony budynek. To jeden z najlepiej zabezpieczonych obiektów na świecie, a wstęp do niego jest niemal całkowicie zakazany.
Daleko na północy, na Spitsbergenie, wyspie leżącej w norweskim archipelagu Svalbard, znajduje się niezwykły, pieczołowicie chroniony budynek. To jeden z najlepiej zabezpieczonych obiektów na świecie, a wstęp do niego jest niemal całkowicie zakazany.

Prof. dr hab. Jerzy Dzik (Podkamiennaja, 2019) | fot. archiwum prywatne

Rejon rzeki Chorbusuonki na północy Jakucji (2001) | fot. archiwum prywatne
Każdy organizm żyjący na Ziemi jest efektem wyjątkowego, trwającego miliony lat procesu ewolucji. Badając skamieniałości wymarłych już gatunków, jesteśmy w stanie prześledzić poszczególne jej etapy. Wiedza ta pozwala nam nie tylko odkryć przeszłość naszej planety. Równie wiele może nam powiedzieć o naszej współczesności. Prof. dr hab. Jerzy Dzik, wieloletni wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, członek rzeczywisty Polskiej Akademii Nauk, od wielu lat bada przebieg ewolucji i jej kopalny zapis na poziomie populacyjnym. Uczony tłumaczy, dlaczego powinna nas interesować historia Ziemi zapisana w skałach i materiale kopalnym, a także wyjaśnia, na czym polega praca paleontologa i jak zmieniło się oblicze tej dziedziny na przestrzeni lat.
Każdy organizm żyjący na Ziemi jest efektem wyjątkowego, trwającego miliony lat procesu ewolucji. Badając skamieniałości wymarłych już gatunków, jesteśmy w stanie prześledzić poszczególne jej etapy. Wiedza ta pozwala nam nie tylko odkryć przeszłość naszej planety. Równie wiele może nam powiedzieć o naszej współczesności. Prof. dr hab. Jerzy Dzik, wieloletni wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, członek rzeczywisty Polskiej Akademii Nauk, od wielu lat bada przebieg ewolucji i jej kopalny zapis na poziomie populacyjnym. Uczony tłumaczy, dlaczego powinna nas interesować historia Ziemi zapisana w skałach i materiale kopalnym, a także wyjaśnia, na czym polega praca paleontologa i jak zmieniło się oblicze tej dziedziny na przestrzeni lat.

Dr Katarzyna Juszczyk-Frelkiewicz, prof. UŚ | fot. Rafał Opalski
Południowa Korea oczarowała już miliony ludzi na całym świecie. Zasłuchujemy się w k-popie, śledzimy losy bohaterów koreańskich filmów i seriali (znanych jako dramy), korzystamy z urządzeń elektronicznych, jeździmy produkowanymi przez Koreę samochodami, a także stosujemy pochodzące stamtąd kosmetyki. A jak wygląda nasza wiedza o samym kraju?
Południowa Korea oczarowała już miliony ludzi na całym świecie. Zasłuchujemy się w k-popie, śledzimy losy bohaterów koreańskich filmów i seriali (znanych jako dramy), korzystamy z urządzeń elektronicznych, jeździmy produkowanymi przez Koreę samochodami, a także stosujemy pochodzące stamtąd kosmetyki. A jak wygląda nasza wiedza o samym kraju?

Bydgoszcz, zespół budynków przy ulicy Grodzkiej zwanych „szklanymi spichrzami” | fot. domena publiczna

Bydgoszcz, Planty nad Kanałem Bydgoskim | fot. domena publiczna
W lipcu 2019 roku gwałtowne opady deszczu doprowadziły do miejskiej powodzi błyskawicznej w Katowicach i kilku innych miastach regionu. Z pomiarów IMGW wynikało, że w ciągu godziny spadło ponad 74 mm opadu. W wyniku ulewy nieprzejezdny był katowicki tunel, woda dostała się do piwnic i sklepów. Uszkodzone zostały ulice i samochody. Z tak intensywnymi opadami nie poradziłby sobie zapewne żaden system kanalizacji deszczowej. Są jednak rozwiązania, które mogłyby skutecznie wspomóc działanie takiego systemu. Nad jednym z nich pracuje mgr inż. Karol Mikołajewski z firmy Retencja.pl, doktorant wdrożeniowy w Szkole Doktorskiej UŚ. Razem z promotorem dr. hab. Markiem Rumanem, prof. UŚ z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego przekonuje, dlaczego warto gromadzić i wykorzystywać wody deszczowe.
W lipcu 2019 roku gwałtowne opady deszczu doprowadziły do miejskiej powodzi błyskawicznej w Katowicach i kilku innych miastach regionu. Z pomiarów IMGW wynikało, że w ciągu godziny spadło ponad 74 mm opadu. W wyniku ulewy nieprzejezdny był katowicki tunel, woda dostała się do piwnic i sklepów. Uszkodzone zostały ulice i samochody. Z tak intensywnymi opadami nie poradziłby sobie zapewne żaden system kanalizacji deszczowej. Są jednak rozwiązania, które mogłyby skutecznie wspomóc działanie takiego systemu. Nad jednym z nich pracuje mgr inż. Karol Mikołajewski z firmy Retencja.pl, doktorant wdrożeniowy w Szkole Doktorskiej UŚ. Razem z promotorem dr. hab. Markiem Rumanem, prof. UŚ z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego przekonuje, dlaczego warto gromadzić i wykorzystywać wody deszczowe.
